Test strategii Grahama

We wpisie o dywersyfikacji ogłosiłem poszukiwania chętnych pomóc w sprawdzeniu wyników stosowania strategii Grahama w polskich warunkach.

Ku mojej radości, zgłosił się do mnie Jakub Niemyjski – twórca darmowej aplikacji do przeprowadzania symulacji strategii inwestycyjnych IstLight (zrzut ekranu poniżej). Kuba opracował i przeprowadził serię testów strategii Grahama a także zgodził się na publikację wyników w ramach niniejszego bloga.

Testowanych było wiele konfiguracji. Dzisiaj przedstawię założenia i wyniki podstawowej strategii oraz garść wniosków.

Jaka strategia była badana?
Testowaliśmy inwestowanie w grupę spółek o niskim C/Z przy równoczesnym stosowaniu Grahamowskiej polityki podziału portfela – strategię analogiczną do opisanych w publikacjach Grahama „The Simplest Way to Select Bargain Stocks”z 1976 roku oraz „Three Simple Methods of CommonStock Selection” z 1975.
Założenia:
Dane: symulacja była przeprowadzona na podstawie notowań pobranych z serwisu stooq.pl. Historyczne notowania są przez ten serwis korygowane o zdarzenia takie jak prawa poboru, nabycia, dywidendy, splity, itp. Przykład: jeśli spółka wypłaciła dywidendę, to kurs sprzed odcięcia jest przez stooq obniżany o wartość dywidendy (szczegółowy opis). Warto mieć to na uwadze, gdyż w praktyce oznacza to że, tego typu zdarzenia uwzględnione zostały w wynikach symulacji.
Zakres danych: 5 lat od grudnia 2007 do grudnia 2012. Jest to okres zbyt krótki, aby na jego podstawie móc wyciągać wiążące wnioski na temat ogólnej przydatności jakiejkolwiek strategii. Z drugiej jednak strony, jest to okres obejmujący dwie bessy, hossę i na tyle długi, żeby dać pojęcie o tym jakiego zachowania można się po systemie Grahama spodziewać.
Polityka części obligacyjnej portfela:
część obligacyjną zawsze stanowił fundusz Unikorona Obligacji. Wybór tego a nie innego funduszu był uznaniowy. Część obligacyjna była wyrównywana do 50% w ramach rewizji portfela, jeśli udział wyszedł poza ramy 45%-55%.
Polityka części akcyjnej portfela:


Część akcyjna była wyrównywana do 50% w ramach rewizji portfela jeśli wyszła poza ramy 45%-55%. Ekspozycja na akcje zeszła poniżej 25% bodajże raz – przy zakupach w grudniu 2007, kiedy nie było wystarczająco dużo tanich spółek do kupienia.
Kupowane były tylko akcje spółek o C/Z nie większym niż 7
W wyniku zakupu akcji spółki, jej udział nie mógł przekroczyć 1/60 wartości całości portfela (czyli jedna trzydziesta części akcyjnej przy założeniu równego podziału na akcje i obligacje).
Uniknęliśmy efektu „survivorship bias”. Dzięki poświęceniu Kuby w ręcznym uzupełnieniu danych, w symulacji uwzględnione były również spółki, które w trakcie okresu inwestycji zbankrutowały i/lub zostały wycofane z giełdy. Jeśli taka spółka była w portfelu symulacji, to w ramach okresowej rewizji portfela była sprzedawana po cenie ostatniego notowania przed jej wycofaniem z giełdy.
System dopuszczał dokupienie akcji już posiadanych w portfelu, pod warunkiem spełnienia pozostałych warunków (udział w portfelu i kryterium C/Z)
Rewizja portfela raz do roku, podczas ostatniej sesji w roku:
Przywracany był poziom 50% funduszu obligacji, jeśli wyszedł z przedziału 45-55%.
Sprzedaż akcji które zyskały co najmniej 50% (jeśli jakieś akcje zyskały 50% w trakcie roku, to nie były od razu sprzedawane, tylko trzymane są do końca roku i dopiero wtedy sprzedawane.Takie podejście okazało się szczególnie korzystne w 2009 roku, tj. dla spółek kupionych w grudniu 2008 i sprzedanych w grudniu 2009). Jeśli spółka nie osiągnęła zysku 50% w przeciągu dwóch lat kalendarzowych następujących po roku zakupu, to była sprzedawana na koniec drugiego roku.
Zakup akcji spełniających kryteria, jeśli trzeba uzupełnić część akcyjną.

Podatki nie były uwzględniane

Opłaty i prowizje maklerskie nie były uwzględniane (choć program Jakuba potrafi uwzględniać prowizje)
Dla celów porównawczych średnia stopa inflacji była ustawiona na 3% – program Kuby potrafi również uwzględniać inflację przy obliczaniu wyniku strategii.
Symulacja pierwsza – strategia „przedsiębiorczego inwestora”:
W tej konfiguracji testowaliśmy najprostszą możliwą strategię inwestowania w akcje grupy spółek, gdzie jedynym kryterium doboru akcji do portfela była wartość wskaźnika C/Z poniżej 7. Okres symulacji: rozpoczęcie 2007-12-28, zakończenie 2012-12-28 (uwaga na marginesie: trochę złośliwie postanowiliśmy przetestować zachowanie strategii rozpoczynając inwestycję u progu wielkiej bessy, gdy statystycznie rzecz biorąc tzw. „ulica”, czyli drobni, niedoświadczeni inwestorzy wchodzą w akcje. Ciekawiło nas jak wyszliby na zastosowaniu strategii Grahama w warunkach zdecydowanie kiepskiego timingu).